#gotujZdionisem
Oto i on – warzywny moussakas (tak, moussakas jest rodzaju męskiego)! Top five greckiej kuchni, może nawet top trzy.
Powoduje u mnie przypływ radości, przyjemny mini skurcz żołądka, nadprodukcję śliny. Przenosi mnie mentalnie do archetypicznej greckiej knajpy: ciemnej, dusznej, zatłoczonej, rozbrzmiewającej hitami laika.
Moussakas na obiad lub kolację to święto wymagające ceremoniału, paru westchnięć, sztachnięć zapachem, toastu dobrym czerwonym winem.
Wspaniała warzywna zapiekanka z ziemniakami, bakłażanami, beszamelem, fetą, ziołami, cynamonem. Cudo!
Narobicie się, nie przeczę, ale warto! Przepis jest prosty, tylko czasochłonny. Do dzieła!
SKŁADNIKI:
1kg ziemniaków
4 bakłażany
2 cukinie
4 cebule
4 ząbki czosnku
10 świeżych pomidorów startych na tarce lub 2/3 puszki pomidorów
świeże zioła: bazylia, oregano, mięta, natka pietruszki
sól, pieprz, cynamon, suszone oregano
150-200 ml oliwy
SKŁADNIKI NA BESZAMEL:
100 gramów masła
100 gramów mąki
litr mleka (temperatura pokojowa)
2 żółtka
sól, pieprz, gałka muszkatołowa
PRZYGOTOWANIE:
Zacznij od warzyw. Obrane ziemniaki pokrój na dość grube plastry. Pierwszą warstwę włóż do blachy, skrop oliwą i wstaw do nagrzanego piekarnika (190 stopni) na 10-15 minut. Wyjmij, gdy nieco zmiękną, ale zanim się przypieką. To samo zrób z resztą (w sumie będziesz potrzebować dwóch, trzech, maksymalnie czterech podejść, w zależności od tego, jak dużej blachy/naczynia używasz).
Tak samo postępuj z pokrojoną w poprzeczne plastry cukinią.
Bakłażany pokrój w grube plastry i smaż na rozgrzanej oliwie z dwóch stron przez około 5-7 minut (3-4 podejścia, w zależności od rozmiaru patelni).
W garnku rozgrzej oliwę, wrzuć na nią pokrojoną cebulę i posiekany czosnek. Dodaj sól, pieprz, suszone oregano, świeże posiekane zioła. Gdy cebula się zeszkli, dodaj pomidory i cynamon. Wymieszaj. Gotuj 5-7 minut. Sos powinien być dość gęsty, więc zaczekaj aż nieco wody odparuje.
W międzyczasie zabierz się za beszamel. W garnku rozpuść masło. Dodaj mąkę i wymieszaj – najlepiej trzepaczką (rózgą). Zdejmij z gazu, dodaj 100 ml mleka i porządnie wymieszaj. Z powrotem postaw garnek na gazie. Stopniowo dolewaj mleka, nieustannie mieszając. Zwalcz wszelkie grudki. Mieszaj, mieszaj, obserwując, jak sos powoli gęstnieje. Dodaj sól, pieprz, startą gałkę muszkatołową. Mieszaj. Gęstnienie może zająć około 5-8 minut. Konsystencją beszamel powinien przypominać kwaśną śmietanę. Zgęstnieje dodatkowo po zdjęciu z ognia. Gdy sos nieco przestygnie, dodaj żółtka, nieustannie mieszając. Odstaw do wystygnięcia i zgęstnienia.
Naczynie po ziemniakach wysmaruj oliwą o rozpocznij układanie warzyw (nie muszą szczelnie zakrywać dna). Najpierw warstwa ziemniaków, na nie idzie cukinia, na cukinię plastry bakłażanów. Na bakłażany warstwa sosu pomidorowego. Na sos znów ziemniaki, cukinia, bakłażan i reszta sosu.
Do beszamelu dodaj pokruszoną fetę, wymieszaj i wyłóż na wierzch warzyw – wygładź sos szpatułką.
Wstaw do nagrzanego piekarnika (180 stopni z termo-obiegiem) i piecz 40-45 minut, aż beszamel zbrązowieje.
Gotowy moussakas musi porządnie wystygnąć – w tym czasie warzywa wessą nadmiar sosu, całość odpowiednio stężeje. Więc nie spiesz się z jedzeniem. Podawaj nie wcześniej niż po godzinie od wyjęcia z piekarnika, a najlepiej po kilku godzinach lub następnego dnia (podgrzewaj w piekarniku – wierzch przykryj folią aluminiową).
Jedz, celebruj, pozachwycaj się nad tym cudownym daniem, zapachami i mieszanką smaków.